04/06/2017
film

Ojciec, syn i święty dżihad

[Father, Son and the Holy Jihad], reż. Stéphane Malterre, Francja/ Belgia/ Syria 2015, 120'

  • Tytułowy ojciec to Bassam Ayachi, syryjski emigrant, który uciekł do Francji w latach 60., ożenił się z Francuzką i został radykalnym imamem, poważanym w kręgach islamistów – choć nie ukrywa, że bliskie są mu głoszone ze studenckich barykad ideały marca ’68.
    • Jego syn, Abdel Rahmane, po kilku konfliktach z prawem, wyjechał do Syrii z opinią niebezpiecznego ekstremisty. Kiedy reżim Assada zaczął krwawo tłumić pokojowe protesty, porzucił dobrze prosperującą firmę informatyczną i przyłączył się do świętej wojny przeciwko dyktatorowi, realizując tym samym dziecięce marzenia o zostaniu partyzantem (dziadek ze strony matki był bohaterem francuskiego ruchu oporu). Szybko zdobył zaufanie miejscowych bojowników i niedługo potem dowodził już własnym oddziałem, walczącym na dwa fronty – z rządowym wojskiem i oddziałami ISIS.
  • Choć brzmi to jak opis dramatu wojennego, Stéphane Malterre nie ogranicza się do relacji z pola walki. Jego dynamiczny film, pełen zaskakujących zwrotów akcji, retrospekcji i fascynujących archiwaliów, to przede wszystkim opowieść o rodzinie, która łączy najprzeróżniejsze tradycje i motywacje w zadziwiający wzór. Opowieść o kilka poziomów ciekawsza i głębsza niż standardowe dokumentalne wypracowania na nurtujący wszystkich temat: skąd się biorą dżihadyści.
  •  
  • Wstęp wolny