Ryzyko
[Risk], reż. Laura Poitras, USA 2016, 87'
Najbardziej osobisty film w dorobku Laury Poitras – laureatki Oscara za Citizenfour – to kręcony przez sześć lat portret szefa WikiLeaks, Juliana Assange’a, którego właściwym tematem wydaje się jednak coraz bardziej ambiwalentna relacja między artystką a jej bohaterem. Bezprecedensowy dostęp do człowieka, który zmienił oblicze światowego dziennikarstwa – oglądamy nawet charakteryzację Assange’a przed ucieczką do ekwadorskiej ambasady – zaowocował dokumentem na tyle szczerym, że kontestowanym przez samego głównego bohatera. „Myślałam, że mogę zignorować sprzeczności, że nie są częścią tej historii. Tak bardzo się myliłam, to one właśnie stawały się historią”, mówi Poitras. Fascynującą historią o władzy i prawdzie, zdradzie i poświęceniu, rozgrywającą się w paranoicznym wręcz napięciu, bo świat wykradanych rządzącym tajemnic to też świat totalnej inwigilacji, znany nie tylko Assange’owi, ale i Poitras. W 2015 roku pozwane amerykańskie władze ujawniły ponad tysiąc stron materiałów zgromadzonych na jej temat przez służby.