Utoya, 22 lipca
[Utøya 22. juli], reż. Erik Poppe, Norwegia 2018, 98'
22 lipca 2011, kilka godzin po zamachu w Oslo, szaleniec otworzył ogień do obozowiczów na wyspie Utoya, zabijając 69 osób i raniąc blisko 100. Dramatyczna opowieść o najgorszym dniu w historii współczesnej Norwegii. Główna bohaterka filmu 18-letnia Kaja przebywa na obozie ze swoją młodszą siostrą oraz grupą przyjaciół. Spotykamy się z nimi na 12 minut przed pierwszym wystrzałem na wyspie Utoya, 22 lipca 2011 roku, słonecznego dnia, który potem zapisze się w historii jako najgorszy w historii współczesnej Norwegii. Uczestnicy wyjazdu już wiedzą o bombie zdetonowanej przez Andersa Behringa Breivika w centrum Oslo. Ale czy to możliwe, by prawicowy ekstremista był teraz na wyspie? Nikt nie spodziewa się, że za chwilę w ich życiu rozegra się najgorszy z możliwych scenariuszy. Reżyser podąża kamerą za Kają, inscenizując feralne 72 minuty walki o życie. „Nigdy tego nie zrozumiesz”, mówi bohaterka do telefonu, który pojawia się w kadrze dopiero później. Przede wszystkim bowiem swoje słowa Kaja kieruje do nas... widzów.