Jagoda Stączek
Kunstkamera. Gabinet osobliwości
Kunstkamera to pojęcie wyjęte z czasów zamierzchłych; oznacza gabinet osobliwości, prywatny skarbczyk niespotykanych pospolicie cudaczności. Jagoda Stączek, inspirując się przeszłością i tym szczególnym zjawiskiem, postanowiła stworzyć swe własne panoptikum.
Dorastała w latach 90. w Wałbrzychu, którego historia utkana jest z wątków wielu narodów, kultur, państw. Współegzystujące ze sobą odmienności i kontrasty zakorzeniły się głęboko w jej praktyce artystycznej, a ulubioną formą wyrazu stał się kolaż. Artystka stara się w swoich pracach ująć cudowność i przestrach, jaki pamięta czy to z zasłyszanych opowieści, czy też ze swych dziecięcych peregrynacji po strychach, targach i ulicach miasta, które z jednej strony ma urok scenerii z germańskiej bajki, z drugiej przez lata było areną burzliwej szarpaniny polityczno-kulturowej. Losy przesiedleńczych rodzin, ścieranie się tożsamości narodowych, osnute grozą tajemnicze plany III Rzeszy składają się na niełatwe i zawiłe dzieje miejscowości. Jagoda Stączek, zwracając się ku tej trudnej materii, korzysta z filtra dziecięcej wrażliwości, baśni i fantazmatów, by z ocalałych reliktów dawnego świata kreować zupełnie nowe krainy i historie. Na wystawie podziwiamy kwiaty, owady, zwierzęta, ich hybrydy, anatomiczne kurioza, kościotrupy, surrealistyczne sceny, anachroniczne układanki. Stylizacja na minione epoki, obecna przy tym nuta nostalgii i sympatii dla kiczowatej małomiasteczkowości sprawiają, że doświadczamy wyimaginowanego świata nieokreślonego miejscem i czasem, mającego coś z przeszłości – albo raczej naszych wyobrażeń o niej. Konsekwencja w stosowaniu języka baśni jako uniwersalnego, transgranicznego medium, pasja artystki w tworzeniu analogowych, papierowych kolaży i obiektów (niektórych wyposażonych w mechanizm wprawiający je w ruch – któż na ten widok się nie uśmiechnie!?) jest ukłonem w stronę zepchniętych z piedestału popularności technik artystycznych, próbą zwrócenia się w stronę sfery, która powoli znika nam z pola widzenia (albo staje się osobliwością), a także zapytaniem o rolę wyobraźni w pamięci o minionych wydarzeniach.
- Tekst
- Alicja Gołyźniak