19/1102/12/2012
wystawa

Magdalena Karpińska

Trwałe rzeczy

Dla Magdaleny Karpińskiej przeszłość jest dziś, tylko dalej. Poetyka, którą się posługuje, estetyka pożółkłych fotografii, starych obrazów i ręcznie pisanych pamiętników nie należy więc do jakiegoś coś, gdzieś, lecz jest na wskroś współczesna. Stąd w jej obrazach liczne odwołania do motywów znanych jedynie jej rodzinie, tkwiących w osobistej historii jej bliskich, obecnych na zdjęciach w prywatnych albumach. Stąd też tytuły wystaw będące cytatami z pamiętników lub publikacji jej przodków.

Obrazy Karpińskiej powstają w pracochłonnej technice tempery jajowej, popularnej przed wynalezieniem malarstwa olejnego. Zamiast wykorzystywać farby gotowe, oparte na sztucznej emulsji, artystka sama uciera żółtka z pigmentem. Teoretyk wczesnorenesansowego malarstwa Cennino Cennini uczył: Jeżeli położysz temperę grubą warstwą, to farba szybko popęka i oderwie się od ściany, toteż Karpińska długo cyzeluje każdy obraz, dziennie kładąc najwyżej dwie warstwy farby, pracując jednocześnie nad kilkoma płótnami. Najważniejsza dla niej jest materialność, przedmiotowość i trwałość prac. Jak sama mówi: Właśnie tym w dużej mierze przedmiot różni się od idei wymaga poniesienia odpowiedzialności za konkretną decyzję. Genialnych koncepcji jest tyle, że nie nadążam z zachwytem.

Projekt został zrealizowany dzięki wsparciu finansowemu Banku Pekao.
Partnerzy medialni {Bank Pekao Project Room}
Partnerzy medialni Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski