20/09/2024—19/01/2025
wystawa
Robienie nowych światów zamiast dać spokój
Wybrane prace wideo z kolekcji Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski
- Tytuł wystawy zapożyczony jest z prezentowanej na niej pracy Wojciecha Bąkowskiego, utworu subiektywnego i osobnego. Wybrzmiewająca w tej poetyckiej frazie metafora, jak również pewna dosłowność, wyjątkowo trafnie opisują możliwości sztuki, zwłaszcza sztuki wideo. Dodatkowo, słowa te ciekawie rezonują z tym szczególnym czasem, w jakim aktualnie znajduje się Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, gromadzące siły i energię do nowego otwarcia.
- Międzynarodowa Kolekcja Sztuki Współczesnej, której założenia tworzone były od wczesnych lat 90. ubiegłego wieku pod egidą dyrektora Wojciecha Krukowskiego, jest w zasadniczej części pochodną programu wystaw czasowych tej instytucji i stanowi swoiste archiwum jej bieżącego programu realizowanego przez ostatnie trzydzieści lat. W dużej mierze właśnie to decyduje o specyfice zbiorów gromadzonych w Zamku Ujazdowskim i nadaje im interdyscyplinarny charakter.
- Na wystawie Robienie nowych światów zamiast dać spokój przedstawiamy ponad trzydzieści dzieł z lat 1973–2018, które stanowią trzon naszych zbiorów sztuki wideo. Zdecydowana większość to realizacje w technice wideo, ale są też utwory generowane komputerowo czy zapisane na tradycyjnej taśmie filmowej.
- Sztuka wideo, czy szerzej sztuka mediów, pojawiła się w programie Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski już na początku lat 90. Piotr Krajewski, jeden z organizatorów Biennale Sztuki Mediów WRO, podkreśla pionierską rolę Centrum w prezentowaniu tego rodzaju twórczości w Polsce.
- W folderze promocyjnym Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski z 1992 roku znajdziemy informacje o stałym programie Film/Video Centrum prowadzonym przez kuratora Ryszarda W. Kluszczyńskiego, który „prezentuje w ramach programów cyklicznych klasyczne prace awangardy filmowej oraz poszukiwania współczesnych artystów video artu”.
- W folderze z 1996 roku program Ryszarda W. Kluszczyńskiego nosił już nazwę Media Art Laboratorium, a składały się na niego: „wystawy najciekawszych dzieł sztuki interaktywnej i instalacji video; prezentacje dokonań najwybitniejszych twórców sztuki mediów; wykłady i spotkania z artystami tworzącymi sztukę mediów; festiwale i przeglądy sztuki video i komputerowej”. Począwszy od wystawy Kolekcja 3 w 1996 roku, w kolejnych trzech edycjach prezentacji kolekcji zawsze pojawiały się prace wideo, które stanowiły ważną część narracji o sztuce współczesnej.
- Sztuka mediów ulegała dynamicznym przemianom związanym z rozpowszechnianiem się nowych technologii. Obok sygnału elektronicznego pojawiły się cyfrowe piksele, obok analogowego montażu – cyfrowa manipulacja. Wideo dość szybko stało się narzędziem chętnie używanym przez artystów z rozmaitych obszarów sztuki, niekoniecznie tych filmowych – dawało im większe możliwości formułowania wypowiedzi na tematy, z którymi się mierzyli. Nowe możliwości warsztatowe artystów pracujących z nowymi mediami manifestowały się także w dziełach systematycznie wzbogacających zbiory Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski.
- Do tej pory sztuka wideo z zamkowej kolekcji nie była pokazywana w formie osobnej prezentacji i właśnie teraz postanowiliśmy podjąć się tego wyzwania. Jest to dobra okazja, aby przyjrzeć się, jak prace wykonane na przestrzeni kilkudziesięciu lat w technice wideo odbierane są dziś w kontekście wszechobecnych na ekranach telefonów czy monitorów komputerowych zapisów filmowych, nagrań z Tik Toka czy YouTube’a. Fakt, że wideo jest praktycznie wszędzie i posługujemy się nim swobodnie w naszym otoczeniu, z pewnością ma wpływ na sposób odbioru prac wykonanych w tej technice i pokazywanych w galerii. Podkreśla też demokratyczny etos wideo, sztuki mogącej powstać stosunkowo niskim kosztem i charakteryzującej się dużą dostępnością.
- Wszystkie wybrane na wystawę prace były już pokazywane w Zamku. Wiele z nich zostało tu wyprodukowanych z okazji powstających na przestrzeni lat projektów programowych. Po raz pierwszy jednak ukazują swój potencjał w tak zróżnicowanym i szerokim zestawieniu. Wielość podejmowanych przez artystki i artystów tematów, a także odmienne traktowanie zbliżonych idei sprawia, że wystawa jest dynamiczna i mocno nasycona różnymi treściami. Zestawienie filmów na monitorach, wielkowymiarowych projekcji, instalacji i obiektów buduje w przestrzeniach galerii nowe konteksty. Można dostrzec rozmaite powinowactwa, mniej lub bardziej oczywiste. Prace albo współgrają ze sobą, albo wytwarzają napięcia, ale zawsze inspirują do szukania w swoich doraźnych sąsiedztwach wielorakich znaczeń.
- Wyraźnie wybrzmiewają na wystawie prace o charakterze narracyjno-analitycznym i krytycznym, poruszające tematy cielesności i jej medialnej reprezentacji, egzystencjalnej refleksji, także o zabarwieniu metafizycznym, te dotyczące upływu czasu i pamięci, historii w aspekcie indywidualnym i zbiorowym, tożsamości oraz kwestii społecznych. Realizacje demonstrują szeroki wachlarz możliwości oferowanych przez medium wideo, od rejestracji działań performatywnych, przez film artystyczny, kolaż, wideoobiekt, wideoinstalację po wielokanałowe projekcje oraz krótko- i długometrażowe filmy o charakterze zbliżonym do dokumentu czy reportażu.
- Oprócz prac zainstalowanych w przestrzeni galerii pokażemy też filmy podczas specjalnych seansów w kinie.
- Na wystawie i w kinie prezentowane są prace Wojciecha Bąkowskiego, Piotra Bosackiego, Karoliny Breguły, Huberta Czerepoka, Oskara Dawickiego, Izabelli Gustowskiej, Heidrun Holzfeind, Zuzanny Janin, Christiana Jankowskiego, C.T. Jaspera i Joanny Malinowskiej, Marcusa Kaisera i Andree Korpysa oraz Markusa Löfflera, Anny Konik, Dominika Lejmana, Normana Leto, Zbigniewa Libery, Anny Molskiej, Dominiki Olszowy, Franciszka Orłowskiego, Tony’ego Ourslera, Agnieszki Polskiej, Karola Radziszewskiego, Joanny Rajkowskiej, Józefa Robakowskiego, Konrada Smoleńskiego, Piotra Wyrzykowskiego, Marka Zygmunta, Alicji Żebrowskiej i Artura Żmijewskiego.
- Kuratorka wystawy
- Ewa Gorządek
Fot. Daniel Czarnocki