19/03/2016

Lalki dla dorosłych

Lalkarz
Czarna lalka z piekła rodem
Let My Puppets Come

 

{Kino.Noc} to nowy cykl, który przywołuje ducha midnight movies – nocnych pokazów kultowych filmów. Jest to przestrzeń dla kina tak złego, że aż dobrego, kina eksploatacji, estetycznych poszukiwań na granicy norm i dobrego smaku (oraz przekraczających te granice). To także okazja do refleksji na temat gatunkowości, badanie styku kina gatunkowego i  artystycznego, oraz miejsce na drugą, mroczną stronę „nowych horyzontów” kina. Ważna będą eksperymentalne i autotematyczne walory filmów klasy B i gatunkowych poszukiwań, ale przede wszystkim jednak chodzi o zabawę i radość jaką może dawać kino. Nie tylko to udane.

Pierwsza odsłona cyklu będzie zarazem pokazem towarzyszącym wystawie Rzeczy robią rzeczy. Przyjrzymy się mrocznemu obliczu lalek i kukiełek. Nie zabraknie horrorów, ale przyjrzymy się też problem rasowym oraz zobaczymy jak mapety kręcą porno.

 

 

Lalkarz [Puppetmaster], reż. David Schmoeller, USA 1989, 90'

VHS-owy klasyk i postrach z lat dziecięcych wielu obecnych trzydziestolatków. Pierwszy film z długiej serii o morderczych kukiełkach, który potrafi wryć się w mózg, niczym jeden z bohaterów.

 

 

Czarna lalka z piekła rodem [Black Devil Doll From Hell], reż. Chester Novell Turner, USA 1984, 80'

Amatorska produkcja ze ścieżką dźwiękowa stworzoną  na keyboardzie Casio. Swoisty hołd złożony filmom blaxploitation, jednocześnie ich najbardziej perwersyjne wcielenie.

 

 

Let My Puppets Come, reż. Gerard Damiano, USA 1976, 75'

Film twórcy słynnego Głębokiego gardła, przejaw manieryzmu kina erotycznego lat siedemdziesiątych. Mupety popadają w długi. Żeby uniknąć zemsty gangsterów muszą zebrać w bardzo krótkim czasie bardzo dużą kwotę. Wpadają więc na pomysł nakręcenia filmu porno. I realizują go.